Hatta - górska niespodzianka

Podczas pewnej wyprawy całkiem przypadkowo trafiliśmy do Hatty. Zwiedzając wschodnie wybrzeże Emiratów szukaliśmy noclegu. Niestety nie mogliśmy znaleźć nic odpowiedniego, dlatego byliśmy już zdecydowani na powrót do Dubaju.. Jednakże nagle oddzwonili z jednego ośrodka, że mają dla nas wolny domek i czekają na nasz przyjazd! Oczywiście od razu ruszyliśmy górską trasą w tamtą stronę. Po drodze mieliśmy okazję zobaczyć zupełnie inne Emiraty - mijaliśmy małe arabskie wioski, w których pasły się kozy, a ludzie jeździli na osłach.. Tak właśnie dotarliśmy do Hatty.

Góry w drodze do Hatty

Hatta to miasto będące małą enklawą emiratu Dubaj. Otoczona z trzech stron przez Oman, zamieszkała jest przez niespełna 15 tysięcy mieszkańców. Miasto położone jest w górach Hajar, dzięki czemu krajobrazy są bardzo malownicze.

Położenie Hatty w ZEA

Nasz ośrodek leżał trochę za miastem, wszystko wyglądało dość tajemniczo. Jechaliśmy na samą granicę z Omanem i dosłownie 15 metrów przed szlabanem skręciliśmy w boczną drogę prowadzącą do miejsca noclegu (tak więc za płotem ośrodka znajdował się już Oman). Po podróży postanowiliśmy coś zjeść. Poszliśmy do restauracji, a tam w menu zauważyliśmy piwo (8 AED, ok. 8 zł), whisky, wino i dużo więcej. Ceny wydały nam się dość podejrzane. W końcu w emiracie Dubaj alkohol w lokalach jest około 5 razy droższy. Dowiedzieliśmy się jednak, że nie jesteśmy w samej Hatcie, a zaraz za nią, gdzie istnieje mała enklawa emiratu Adżman (to emirat, gdzie są normalne sklepy monopolowe, a ceny są czasami niższe niż w Polsce). Co za szczęście! Wtedy już wiedzieliśmy, że trafiliśmy najlepiej jak można było!

Główną atrakcją Hatty są dwa jeziora położone w górach. Wyglądają one niesamowicie! Udało nam się je obserwować zarówno wieczorem jak i za dnia. Mogę śmiało stwierdzić, że miejsce jest piękne o każdej porze.

Góry widziane z tamy w Hatcie o zmierzchu (jezioro nr 1, mniejsze)

Tama na większym z jezior

Widok z tamy przy drugim jeziorze w stronę miasta 

Oba jeziora są do siebie bardzo podobne, różni je przede wszystkim rozmiar. Ponadto na tym większym można wypożyczyć sprzęt wodny i udać się na wycieczkę. Kolejnego dnia postanowiliśmy skorzystać z tej oferty. Wypożyczyliśmy 2 rowery wodne i ruszyliśmy na eksplorację jeziora.

W wypożyczalni były do wyboru:

● rowery wodne - 120 AED/h (2 osoby dorosłe + 2 dzieci),

● kajaki - 60 AED/h (1 osoba),

● łódki (nie pamiętam ceny).

Zdecydowaliśmy się na rowery wodne głównie przez daszek jaki posiadały. W upalne dni w ZEA bardzo ciężko jest wytrzymać w pełnym słońcu. Cień jaki dawał daszek sprawił, że płynęło się bardzo przyjemnie.

Tak wyglądają mini rowery wodne

Co ciekawe, w obu jeziorach jest zakaz kąpieli. Wielka szkoda, bo miałam ogromną ochotę schłodzić się w wodzie. Nie byłam jednak na tyle odważna, by łamać przepisy w tym kraju. Kilka osób próbowało wskoczyć do wody, jednak bardzo szybko strażnicy na motorówkach dopływali do takich delikwentów, upominając ich i grożąc mandatem.

Niedaleko jezior, w centrum Hatty znajduje się piękny park miejski Hatta Hill Park. Oczywiście przespacerowaliśmy się wzdłuż i wszerz. Wewnątrz są różne gatunki roślin, plac zabaw i altany. Wiele osób z miasta przychodzi tam na pikniki. Mnie najbardziej urzekł górski krajobraz w tle.

Hatta jest miastem, którego nawet nie planowałam odwiedzić. Przypadkowo poznane miejsce okazało się przepiękne, a góry niesamowite. Kto by się spodziewał, że w emiratach mogą być góry! I to tak wysokie! Zdecydowanie polecam to miasto jako jedną z destynacji podczas wakacji w ZEA!


Pozdrowienia - تحيات
Aga