Pustynna oaza - Al Qudra Oasis

Przeglądając mapy google i po prostu błądząc w poszukiwaniu ciekawego miejsca, natknęliśmy się na Al Qudra Oasis. Miejsce na obrazie satelitarnym wyglądało niesamowicie, więc postanowiliśmy dowiedzieć się więcej na temat pustynnej oazy, a następnie ruszyć na eksplorację.

Jedno ze zdjęć prezentujących Al Qudra Oasis (www.dronestarg.am)

Zagłębiając się w temat, zaczęliśmy szukać informacji o oazie. Siedlisko ptaków, wieże widokowe i piękny naturalny krajobraz z dala od miasta.. Idealne miejsca na weekendowego grilla. Przekonani, że nie spotkamy tam żywej duszy, postanowiliśmy ruszyć na pustynię.

Jak dojechać do Al Qudra Oasis?

Do pustynnej oazy prowadzi 3-pasmowa droga prosto z centrum Dubaju (Al Qudra Road, D63) wzdłuż której na całym odcinku zbudowana jest ścieżka rowerowa. Na końcu znajduje się rondo, przy którym zlokalizowane są małe knajpki, sklep spożywczy oraz udogodnienia dla rowerzystów (m. in. sklep rowerowy).

Inną możliwością jest dojazd drogą numer 66 w kierunku Al Ain, a później lokalną drogą przez wioskę Al Lisaili.

Sam dojazd nie jest skomplikowany, bo już kilka kilometrów przed Al Qudra Oasis znajdują się drogowskazy, pomagające odnaleźć się na pustyni.

Jak naprawdę wygląda Al Qudra Oasis?

Początek weekendu, czyli czwartkowe popołudnie (w ZEA dzień wolny od pracy to piątek, dla niektórych również sobota) to czas, kiedy wszyscy wychodzą z domów i chcą spędzić czas z rodziną czy przyjaciółmi. Samochodów było dość sporo jak na 17:30.. Już wtedy było oczywiste, że nasze oczekiwania odnośnie grilla w samotności są utopijne. Widoki były jednak ciekawe - małe kręte jeziorka, które wokół porośnięte są krzewami i trawami.

Al Qudra Oasis i jedna z wież widokowych w tle

Po pierwszym przystanku postanowiliśmy poszukać miejsca, gdzie rozstawimy swojego grilla. Niestety nie było to takie łatwe, bo.. utknęliśmy w korku! Samochodów zaczęło przybywać z minuty na minutę i ciężko było znaleźć jakąkolwiek wolną przestrzeń nad wodą.. Niestety przez tłok nie było również możliwości dotarcia do wieży widokowej, bo  najzwyczajniej w świecie nie było przejazdu.

Osoby, które grillowały w Al Qudra Oasis to przede wszystkim Hindusi i Pakistańczycy. Widziałam zaledwie kilku Arabów czy białoskórych osób. Niestety ludzie przebywających tam nacji są z reguły głośni i zostawiają po sobie bałagan, tak więc mogliśmy zapomnieć o odpoczynku nad wodą.. Sam sposób grillowania jest tutaj inny niż w Polsce.

Jak grilluje się w Emiratach?
Grillowanie to dość popularna forma spędzenia wolnego czasu w Emiratach. Zazwyczaj ludzie spotykają się w bardzo licznych grupach (około 10 osób, a czasem nawet 30). Rozstawiają jednego lub nawet kilka grillów, stoły, turystyczne krzesełka, rozkładają koce.. Przygotowane są całe masy jedzenia, lodówki z napojami, czasami głośniki, namioty. Można powiedzieć, że grillowanie to tutaj mała rodzinna impreza, której towarzyszą gry i zabawy. 

Wyobraźcie sobie, że takich ekip grillowych w Al Qudra Oasis było kilkaset. Zdecydowanie spokojne miejsce na łonie natury! 

Samochody zmierzające na grilla, tutaj jeszcze wczesna godzina i dużo swobody

Samochody dosłownie jeden na drugim

Odpoczynek nad wodą.. a w tle masa aut, duże głośniki i hinduskie hity :)

Niestety moim rozczarowaniom nie było końca.. Okazało się, że oaza wcale nie jest naturalna! Została ona stworzona jako miejsce rekreacyjne dla mieszkańców Dubaju. Już na początku zdziwił mnie regularny kształt jezior, mała fontanna na środku jednego z nich oraz to, że nikt się nie kąpie. Nie kąpali się dlatego, że.. jest zakaz, bo dno wyłożone jest folią, którą łatwo można przedziurawić i w ten sposób wysuszyć oazę. Rośliny, które porastają Al Qudra są podlewane.. wężami! Miejsce w 100% naturalne!

Mała fontanna na środku jeziorka

Mimo wszystko widoki były piękne. Zachód słońca nad pustynią to coś niesamowitego, dlatego ostatecznie pozytywnie odnoszę się do tego miejsca. Polecam tam przyjechać, na pewno tak, ale nie w weekend!

Zachód słońca nad Al Qudra Oasis

Wszystkich którzy pragną się wybrać do Al Qudra Oasis ostrzegam jednak przed wyjazdami w weekend w późniejszych godzinach.. 3-pasmowa droga D63 była kompletnie zakorkowana na długości kilku kilometrów! Nie wiem jak ci ludzie się tam pomieścili..


Pozdrowienia - تحيات
Aga